Piszę w sprawie *odbywającego się za tydzień zimowego, charytatywnego i samotnego spływu Wisłą* – *kajakiem* dla chorego kolegi, żołnierza po udarze. Spływ zaczyna się już za trochę ponad tydzień (28.02.2021r) w Goczałkowicach – Zdroju. *Przez ponad 25 dni* będę płynął zbierającpieniądze dla Sławka na profilu zrzutki ( zrzutka.pl/dla-slawka ) – *do pokonania mam 1000 km Wisły* na całej długości kraju od źródeł do ujścia.Zbieramy dla Sławka 280 000 zł i każdy grosz się liczy, dlatego szukam wsparcia w każdych możliwych źródłach.Wydarzenie dostępne jest u mnie na profilu facebook (Szymon Machnowski z Gdyni) jak i pod #PłyniemyDlaSławka .W akcję włącza się wiele firm i instytucji takich jak Fjord Nansen, Trójmiasto.pl, Polska Zbrojna, Szkoła Podoficerska Sił Powietrznych w Dęblinie, Rzecznik Dowódcy Brygady lotnictwa Marynarki Wojennej, MłodaGdynia.pl. Wydarzenie będzie relacjonowane z powietrza przez przyjaciół zrzeszonych w klubie dronów, motoparalotniarzy i wielu dziennikarzy na całej trasie. W kajaku będę umieszczony miał lokalizator GPS - łatwo będziecie mogli Państwo obserwować gdzie aktualnie przebywam.Spływ ten w całości poświęcę mojemu serdecznemu koledze, który potrzebuje naszej pomocy - Sławkowi. Sławka poznałem na początku swojej kariery wojskowej - służyliśmy razem w Darłowie. To dobry, pomocny i ciepły człowiek, który teraz sam potrzebuje pomocy. *W dniu 16.08.2018 roku Sławek doznał rozległego udaru mózgu, najpierw niedokrwiennego a kilka godzin później krwotocznego, potocznie mówiąc wylewu.* Niestety los takpostanowił, iż pomoc nadeszła zbyt późno, by podać jakiekolwiek leki trombolityczne, które cofnęłyby skutki niedotlenienia mózgu. Neurologowiebyli bezsilni, jedynie co wtedy powiedzieli to to, że trzeba czekać i rodzina powinna przygotować się na najgorsze. W końcu Sławek otworzył oczyi pojawiło się światełko w tunelu. Spędził w szpitalu, najpierw na oddziale neurologii a potem na oddziale rehabilitacji neurologicznej ponad 3miesiące. Robił drobne postępy, zaczął rozumieć co nieco i chodzić samodzielnie. Po powrocie do domu razem z ukochaną małżonką rozpoczęliżmudną, długotrwałą i bardzo kosztowną rehabilitację. Nadal jednak jest osoba niezdolna do samodzielnej egzystencji.Dlatego zwracam się do Was o pomoc dla Sławka. Każda złotówka to mały krok do sprawności. Wierzę, że razem, uda nam się pomóc potrzebującemu. Liczę na Was drodzy znajomi i nieznajomi, przyjaciele i rodzino. Liczę na Wasze udostępnienia zrzutki i wsparcie w tej ciężkiej wyprawie.Równolegle do zrzutki powstaje projekt stworzenia flagi na której umieścimy logotypy firm, które wsparły misję spływu dla Sławka PATRONATEM. Flaga będzie zawierała także logo każdego darczyńcy, który wesprze zrzutkę. Organizacja spływu, którą zajmuję się osobiście też potrzebuje wsparcia - nie finansowego, ale materialnego. Podobnie jak rok temu, potrzebny jest kajak, dobry namiot (zapewniony już przez firmę FjordNansen), beczki, worki i sprzęt niezbędny do przygotowania tej ZIMOWEJ wyprawy. Dlatego zwracam się z prośbą również do Was - do każdego czytającego ten post. Jeśli ktoś ma wiedzę na temat tego kto mógłby być zainteresowany umieszczeniem swojego logo na koszulce w zamian za wsparcie zrzutki, objęcie jej patronatem (największe logo) lub pomocy w organizacji - dajcie znać! To mały krok dla Was a wielki krok dla Sławka.